Kategorie

wtorek, 30 kwietnia 2013

Makaron z pietruszkowym pesto


Uwielbiam natkę pietruszki. Ale w takiej wersji jeszcze jej nie znałam. Jest to moje pierwsze  podejście do domowego pesto. Zdecydowanie nie ostatnie. Nie ma chyba nic szybszego do zrobienia. Całość zajmuje tyle czasu co zagotowanie wody i ugotowanie ulubionego makaronu. Coś czuje że na następnego grilla zabiorę całe mnóstwo różnych wersji pesto. 

Składniki:
  • 200g makaronu
  • 2 pęczki natki pietruszki
  • 3 ząbki czosnku
  • 60 g łuskanych orzechów włoskich
  • 100g twardego sera długo dojrzewającego
  • 7 łyżek oliwy
  • szczypta pieprzu
Wykonanie:

Natkę pietruszki myjemy i suszymy. Czosnek obieramy, ser kroimy na małe kawałki. Wszystkie składniki umieszczamy w malakserze lub wyższym pojemniku i miksujemy do momentu uzyskania lekko grudkowatego sosu. Makaron gotujemy al dente, mieszamy z pesto i wcinamy. Doskonale smakuje z grillowana piersią z kurczaka.

Smacznego.






poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Wiśniowe ptasie mleczko




Kolejny deserek. Minimum składników, a wychodzi pyszny. Można wykonać różne wariacje smakowe, zależnie od użytej galaretki. W sezonie owocowym można pozatapiać w nim dowolne owoce, ja póki co wykorzystałam wiśnie z syropu, ale na pewno powtórzę ten przysmak z truskaweczkami.

Składniki:
  • opakowanie galaretki o smaku wiśniowym
  • 1/2 l kefiru
  • 200 ml śmietany 30 %
  • cukier waniliowy
  • 1 łyżka cukru pudru
  • wiśnie do dekoracji
Wykonanie:

Galaretkę rozpuszczamy w połowie wody podanej w przepisie, dokładnie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia i odstawiamy. Kefir ubijamy mikserem, aż się spieni i powoli dolewamy jeszcze ciepłą galaretkę. Masa powinna według przepisu podwoić objętość, ale ja tego nie zauważyłam. Przelewamy do pucharków i wstawiamy do lodóweczki. Gdy zastygnie( u mnie około 2-3 godzin) ubijamy na sztywno śmietanę z cukrem i cukrem waniliowym.  Ozdabiamy bitą śmietaną i wiśniami. Dodatkowo można delikatnie polać wiśnioweczką.

 Smacznego.


sobota, 27 kwietnia 2013

Mus truskawkowy


Niewiarygodnie łatwy i bardzo szybki deserek. Co do smaku to prawdziwe lato w miseczce. Muszę jeszcze spróbować dodać świeżej mięty...

Składniki:
  • 1/2 szklanki pełnego mleka
  • 3 łyżki kaszy manny
  • 1 szczypta soli
  • 3 łyżki cukru
  • 6 dużych truskawek
Wykonanie:

Kaszę mannę zalewamy mlekiem, dodajemy sól i 2 łyżki cukru. Zagotowujemy cały czas mieszając i gotujemy aż kasza zgęstnieje. Odstawiamy do ostygnięcia. Truskawki z pozostałym cukrem miksujemy na gładko. Zimną kaszkę ubijamy mikserem na puszystą masę i powoli dolewamy truskawki cały czas ubijając. Po połączeniu składników przekładamy do miseczek, dekorujemy i jest.

Smacznego.


piątek, 26 kwietnia 2013

Tarta z łososiem


Bardzo smaczna tarta, jak zresztą wszystko z kruchym ciastem. Ostatnio w jednym z dyskontów skusiłam się na ich miesięcznik, w którym był przepis na tarte z porami. Moja jednak po namyśle wyszła bardziej łososiowa niż porowa. No i spożytkowałam resztkę pomidorków. Nadaje się zarówno na obiad, jak i na kolacje. Można ja spokojnie jeść na ciepło i na zimno, w każdej wersji jest doskonała.


Składniki:

ciasto:
  • 200 g mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki cukru
  • 100 g zimnego masła lub margaryny
  • 2 łyżki zimnej wody
nadzienie:
  • 150g pora
  • 100g łososia wędzonego
  • 120 g pomidorków koktajlowych
  • łyżka masła
  • 2 jajka
  • 3 łyżki jogurtu
  • tymianek
  • sól
  • pieprz

Wykonanie:

Mąkę siekamy z masłem, solą i cukrem, dodajemy zimną wodę i zagniatamy szybko kruche ciasto. Odstawiamy na 20 minut do lodówki. W tym czasie smarujemy tłuszczem i wysypujemy mąką blaszkę do tarty, lub tortownicę o średnicy 25 cm. Pora kroimy w pół centymetrowe plasterki i szklimy na łyżce tłuszczu. Dodajemy rozdrobnionego łososia i chwilkę jeszcze trzymamy na ogniu. W większym kubeczku rozmącamy jajka z jogurtem i tymiankiem, doprawiamy solą i pieprzem. Ciasto wałkujemy i wyklejamy nim dno i boki( około 2 cm) formy. nakłuwamy widelcem, obciążamy groszkiem ułożonym na papierze do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 15 minut. Po tym czasie zdejmujemy obciążenie wykładamy nasze nadzienie, zalewamy jajcami z jogurtem i wstawiamy ponownie do pieca na 30 minut.

Smacznego.


czwartek, 25 kwietnia 2013

Krem cytrynowo-bananowy



Zimny deser we wiosenny ciepły dzień to jest to co tygryski lubią najbardziej. A jeszcze jak ma orzeźwiający smak to już w ogóle jest pięknie. Mocno cytrynowy krem idealnie złamany słodyczą dojrzałych bananów. Pyszny!


Składniki:
  • 500g serka homogenizowanego( np. Emilka)
  • 2 dojrzałe banany
  • czubata łyżeczka żelatyny
  • 80ml mleka
  • 2 żółtka
  • 3 czubate łyżki cukru pudru
  • duża cytryna
  • biszkopciki do przybrania

Wykonanie:

Żelatynę moczymy w zimnej wodzie, a jak napęcznieje to rozpuszczamy w gorącym mleka. Zostawiamy do ostygnięcia. Żółtka ucieramy z cukrem na puszysty kogel-mogel. Dodajemy serek, skórkę z cytryny i sok. Delikatnie mieszamy i dolewamy mleko, ponownie mieszamy. Banany kroimy w plasterki. Na spód pucharków dajemy część bananów, przykrywamy ich kremem, kolejne banany i znowu krem i tak do wykorzystania składników. Nakładanie kończymy porcją kremu( banany by nam ściemniały i nie ładnie by to wyglądało). Odstawiamy na minimum godzinkę do lodówki. Po wyjęciu ozdabiamy biszkopcikami i w wersji dla dorosłych możemy polać łyżką likieru bananowego.

Smacznego.


środa, 24 kwietnia 2013

Makaron ze szpinakiem i gorgonzolą





Super szybki i pyszny obiadek na zalatany dzień. Niby nic odkrywczego, ale zawsze smakuje. Najwięcej roboty jest z poodrywaniem ogonków od szpinaku. Nie ma się co rozpisywać, trzeba kupić składniki i samemu wypróbować.

Składniki:
  • 500g makaronu
  • 250 świeżego szpinaku
  • 180 g gorgonzoli
  • 2 cebule
  • 2 łyżki oleju
Wykonanie:

Makaron gotujemy w dobrze osolonej wodzie. Szpinak dokładnie płuczemy, lekko osuszamy i odrywamy ogonki. Cebule kroimy w kostkę. Na patelnie rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę i szpinak i dusimy kilka minut pod przykryciem. W razie potrzeby podlewamy odrobinką wody. Do patelni dorzucamy pokruszony ser i podgrzewamy aż się rozpuści. Zdejmujemy z ognia, dokładamy makaron, mieszamy i gotowe.

Smacznego.


wtorek, 23 kwietnia 2013

Ciasto cynamonowe z pianką



Przepis mieszany. Góra z jednej książki, spód z innej. Dolna część według "Kuchni polskiej" nazywa się biszkopcikiem cynamonowym. Jak dla mnie już patrząc na składniki zdecydowanie od biszkoptu odbiega, ale ja się nie znam na nazwach. Jak zwał, tak zwał, ważne że smak jest dobry. No i pianka na górze...mmmm... uwielbiam. Następnym razem pokuszę się na zastąpienie powideł gęstym musem jabłkowym... Choć taki wariant jest doskonały.


Składniki: 

ciasto:
  • 2 szklanki + 2 łyżki mąki
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 2 jajka
  • szklanka mleka
  • 180 g margaryny
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 3 płaskie łyżeczki kakao
  • 0,3 l domowych powideł
pianka:
  • 4 białka
  • szczypta soli
  • 1/2 szklanki cukru kryształu

 Wykonanie:

Miękką margarynę ucieramy, na średnich obrotach, z powidłami na względnie jednolita masę. Gdy składniki się połączą, nie przerywając ucierania, dodajemy po jednym jajku, cukier puder oraz w niewielkich porcjach mleko. Następnie nadal ucierając sypiemy powoli mąkę wymieszaną z sodą, cynamonem i kakao. Miksujemy do połączenia się składników. Blaszkę o wymiarach 24x24 cm wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy gotowe ciasto. Pieczemy w temperaturze 150 stopni 40-45 minut. W trakcie pieczenia zabieramy się do robienia pianki. Białka ubijamy z solą na sztywno, pod koniec dodajemy cukier. Ciasto wyjmujemy z piekarnika nakładamy kleksy pianki i wstawiamy do pieca na około 15-18 minut, skręcając temperaturę na 140 stopni.


Smacznego.


poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Galaretka kawowa




Banalnie prosty deser. Przepysznie kawowy. Doskonale zgrywa się z " pijanymi "rodzynkami i gorzką czekoladą. Najwygodniej jest zrobić rano, albo dzień wcześniej, a przed podaniem tylko udekorować. Idealny dodatek do ciepłego popołudnia.

Składniki:
  • 2 szklanki mleka + 3 łyżki
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżki cukru
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 100 g czekolady
  • 1/2 szklanki rodzynek
  • kieliszek rumu lub whisky
Wykonanie:

Czekoladę rozdrabniamy i wykładamy na dno pucharków. Rodzynki zalewamy alkoholem i odstawiamy. Żelatynę namaczamy w trzech łyżkach zimnego mleka. Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem. Do gotującego dodajemy kawę, mieszamy i zdejmujemy z ognia. Dodajemy żelatynę i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Odstawiamy do ostygnięcia. Chłodne przelewamy do pucharków z czekoladą i chowamy do lodówki do zastygnięcia. Można wlać gorące, ale wtedy zdecydowana cześć czekolady nam się roztopi. Przed podaniem dekorujemy odsączonymi rodzynkami i ewentualnie polewamy alkoholem, w którym się moczyły.

Smacznego.

niedziela, 21 kwietnia 2013

Salsa warzywna



Przepyszny mocno pikantny dodatek do mięska i nie tylko. Doskonałe przygotowane wcześniej i wzięte w plener na grilla. U nas dziś z grillowaną (co prawda jeszcze w piekarniku) łopatką natartą czosnkiem i obsypaną solą oraz świeżo mielonym pieprzem.

Składniki:
  • 2 czerwone papryki
  • 2 papryczki chilli
  • 4 cm korzenia imbiru
  • 1 spora cebula
  • 250 g pomidorków koktajlowych
  • 10-15 czarnych oliwek
  • sól
  • 1 duży ząbek czosnku
  • oliwa
Wykonanie:

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy przekrojony na pół czosnek. Mocno go przesmażamy i wyrzucamy. Papryczki chilli kroimy na pół plasterki, usuwamy pestki jeżeli nie chcemy zbyt pikantnego jedzonka. Imbir drobno siekamy i razem z chilli wrzucamy na oliwę. Cebulę kriomy w pół plasterki, paprykę na paseczki. Dorzucamy ich na patelnię i przesmażamy, ale nie pozwalamy za bardzo zmięknąć. Pomidorki kroimy na pół lub na ćwiartki i dodajemy na patelnie. Na końcu dodajemy pokrojone w plasterki oliwki. Solimy do smaku i gotowe.


Smacznego.


Mus koktajl winogronowy



Przepyszny deser. Choć mam pewne zastrzeżenia, ale to pewnie wina mojego winogrona. Nie osiągnęłam musu z owoców, były mocno wodniste, dlatego słowo "koktajl" w nazwie. Pomimo tego jest godny polecenia. Przypominał mi w smaku truskawki ze śmietanką. Dobrze że nie było więcej, bo bym się chyba nie powstrzymała przed dokładką... Następnym razem spróbuje też zrobić wersję z żelatyną, co by mogło spokojnie postać w lodówce.

Składniki:
  • 600 g winogron
  • 1 szklanka śmietany kremówki
  • zagęstnik do śmietany (śmietan fix)
  • 3/4 szklanki cukru pudru 
  • sok z cytryny
  • płatki migdałowe do dekoracji
Wykonanie:

Z winogron wybieramy i odkładamy 12 najładniejszych sztuk i zostawiamy do dekoracji. Pozostałe pozbawiamy pestek i miksujemy na mus, pod koniec dodając połowę cukru i sok z cytryny. Śmietanę ubijamy z zagęstnikiem i pozostałym cukrem na sztywno. Delikatnie łączymy śmietanę z winogronami, przekładamy do pucharków, ozdabiamy odłożonymi sztukami i uprażonymi migdałami. Podajemy bezpośrednio po przyrządzeniu.

Smacznego.


sobota, 20 kwietnia 2013

Bułeczki na piwie




Doskonałe ekspresowe bułeczki. Najdłużej trwa rozgrzanie piekarnika i czekanie aż się upieką. Bardzo ładnie rosną w trakcie pieczenia. Są odpowiednio piwne, słone z dobrze wyczuwalną nuta miodu. No i spokojnie damy radę upiec je rano do leniwego weekendowego śniadania.


Składniki:
  • 400 g mąki pszennej
  • 100 g płatków owsianych nie błyskawicznych 
  • 2 łyżki płynnego miodu
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 250-300 ml Guinness lub innego ciemnego
Wykonanie:

Do miski przesiewamy mąkę. Dodajemy sodę, płatki owsiane i sól. Mieszamy i wlewamy miód. Mieszając widelcem, lub łyżką dodajemy piwo. Następnie zagniatamy ciasto. Chwilkę wyrabiamy i dzielimy na osiem części. Każdą część formujemy w kuleczkę, układamy na blaszce, na papierze do pieczenia,  i spłaszczamy. Dodatkowo możemy posmarować np. mlekiem lub jajkiem i posypać płatkami lub ziarnami. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy 12-15 minut. Po upieczeniu pukane w spód powinny dawać głuchy odgłos.

Smacznego.



piątek, 19 kwietnia 2013

Sernik z płatkami kukurydzianymi


Za oknem w końcu piękne słońce i temperatura dobrze powyżej 15 stopni, więc czas zacząć sezon serników na zimno. Super połączenie chrupiącego spodu z idealnie kremową górą. Delikatny, lekko cytrynowy smak. Doskonały do po południowej kawki na balkonie. Ja tym razem bezmyślnie wzięłam zwykły twaróg, a nie Emilkę, więc masa nie wyszła idealnie gładka, ale smak pozostał tak samo dobry.

Składniki:
  • 10 dag masła
  • 15 dag czekolady gorzkiej lub mlecznej
  • 15 dag płatków kukurydzianych
  • 20 g żelatyny
  • 15 dag cukru
  • 2 żółtka
  • sok z 1 cytryny
  • 25 dag chudego twarogu ( mielonego, lub np. Emilka)
  • 400 ml śmietany kremówki
Wykonanie:

Masło roztapiamy z czekoladą i mieszamy z lekko rozdrobnionymi płatkami kukurydzianymi. Na papierze do pieczenia układamy z powstałej masy 12 kuleczek wielkości małego orzecha włoskiego. Resztą masy wykładamy dno tortownicy o średnicy 24 cm ( najpierw wykładając dno i boki papierem do pieczenia). Kuleczki i tortownicę chowamy do lodówki. Żelatynę moczymy w zimnej wodzie. Żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy sok z cytryny, a następnie ucieramy z serem. Śmietanę ubijamy na sztywno. Żelatynę lekko podgrzewamy ( np. w mikrofalówce, na maksymalnej mocy około 20 sekund). Do płynnej żelatyny dodajemy kilka łyżek masy twarogowej, po czym łączymy ją z bitą śmietaną i resztą masy. Przygotowany krem wykładamy na schłodzony spód. Układamy odłożone kuleczki i odstawiamy na minimum 1 godzinę do lodówki.

Smacznego.


środa, 17 kwietnia 2013

Drożdżówki wytrawne


Szybki wgląd w lodówkę, co by tu na jutrzejsze śniadanie? O są jeszcze drożdże... Hmmm, ale na słodko? Znowu? Co to, to nie!! Więc myślę dalej. Jest szpinak, zapas sera białego, o i suszone pomidory... Do zakręconej zabawy dołączył się jeszcze łosoś i jutrzejsze śniadanie wyszło genialnie. Uwielbiam szpinak, a już w połączeniu z ciastem drożdżowym, poezja.

Składniki:

ciasto:
  • 500 g mąki pszennej
  • 20 g drożdży świeżych
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • 5 pomidorków suszonych
  • 1 jajko
  • 1 szklanka letniego mleka
nadzienie:
  • 1/2 paczki mrożonego szpinaku
  • 1 łyżka masła
  • 4 ząbki czosnku
  • 100 g łososia wędzonego
  • 250  sera białego
  • sól
  • pieprz
  • chilli
  • estragon
Wykonanie:

W miseczce rozcieramy drożdże z cukrem, odrobiną mleka i łyżeczką mąki. Zostawiamy do podrośnięcia. Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy oliwę, jajko, sól, pokrojone drobno pomidorki i drożdże. Dolewając mleko wyrabiamy gładkie nieklejące się ciasto. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Na patelni rozmrażamy pod przykryciem szpinak. Do rozmrożonego dodajemy masło i czosnek, chwilka podsmażamy. Dokładamy łososia, następnie po chwili ser i przyprawy. Chwilkę mieszamy i zdejmujemy z ognia. Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski natłuszczonymi rękami, chwilkę wyrabiamy i rozwałkowujemy na spory prostokąt( u mnie był około 50x30 cm). Nakładamy nadzienie i zwijamy wzdłuż dłuższego boku. Tniemy ostrym nożem na 2-3 cm paski. Układamy w brytfance wyłożonej papierem do pieczenia ślimaczki cięciem do dołu, zachowując około 1 cm przerwy między nimi. Zostawiamy do podrośnięcia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 30 minut.

Smacznego.


niedziela, 14 kwietnia 2013

Babeczki migdałowe



Uwielbiam kruche ciasto i wszelkie małe formy słodkości. migdały w połączeniu z cappuccino to po prostu rewelacja. Zrobione przy okazji robienia mazurków świątecznych, jakoś tak cichcem pomiędzy jednym wypiekiem, a kolejnym. Szkoda tylko że zrobiłam tak mało, bo szybciutko znikały.

Składniki:

babeczki:
  • 400g mąki pszennej
  • 200 g zimnego masła
  • 2 łyżki śmietany
  • 50 g cukru pudru
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki rozpuszczalnego kakao dla dzieci
nadzienie:
  • 4 białka
  • 200g mielonych migdałów
  •  160 g cukru pudru
  • 40 g cappuccino w proszku ( u mnie waniliowe)
Wykonanie:

Do miski kroimy drobno masło, dodajemy resztę składników na kruche ciasto i szybko zagniatamy w kulkę. Chowamy do folii i siup do lodóweczki na minimum godzinkę. Po schłodzeniu wylepiamy ciastem wysmarowane tłuszczem foremki na tarteletki i nakłuwamy widelcem. Podpiekamy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni około 10 minut. W między czasie robimy nadzienie. Białka ubijamy  następnie, ubijając dalej dodając cukier, kawę i migdały. Wyjmujemy spody z piekarnika, nakładamy nadzienie i pieczemy jeszcze około 15-20 minut.  Wyjmujemy, studzimy i gotowe.

Smacznego.


Genialne ciasto czekoladowe



Od kiedy udało mi się zjeść to pyszne ciasto czekoladowe w formie tortu u Kasika byłam cały czas pod jego wrażeniem... Nie sądziłam że jest tak łatwe, miłe i przyjemne w wykonaniu. Robi się prawie jak dużą muffinkę. Jedyne co mnie denerwuje to że nie wychodzi mi takie równe jak ciasto biszkoptowe, co przy ciastach przekładanych jest dość przydatne.  Ale może uda się jeszcze kiedyś podpatrzyć mistrzynię w trakcie robienia... W mojej dzisiejszej wersji jest przełożone uwielbianą przez Miska masą z mleka w proszku. Genialne połączenie wyszło.

Składniki:

ciasto czekoladowe
suche:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka cukru
  • 3/4 szklanki kakao
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka proszku
  • cukier waniliowy
mokre:
  • 1 szklanka maślanki luba kefiru
  • 1/2 szklanki oleju
  • 2 duże jajka
  • kilka kropli aromatu waniliowego
  • 1 szklanka gorącej kawy rozpuszczalnej
  • tłuszcz i kasza manna do wysypania formy
 masa:
  • 1/2 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 25 dag margaryny
  • 2 szklanki mleka w proszku ( najlepiej nie granulowanego) 
  • kilka kropel aromatu cytrynowego
  • gotowa biała polewa do ciast

Wykonanie:

Mieszamy suche składniki oddzielnie, mokre ( oprócz kawy) oddzielnie. Następnie mokre do suchego i miksujemy na najniższych obrotach. Stale miksując wlewamy powoli kawę. Ciasto wychodzi dość rzadkie. Ciasto wylewamy do tortownicy 26 cm wyłożonej na dnie papierem, z bokami wysmarowanymi tłuszczem i obsypanymi kaszą manną. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 50-50 minut, koniecznie bez termoobiegu. Studzimy na kratce i kroimy na trzy blaty.
Mleko zagotowujemy z cukrem. Odstawiamy do ostudzenia. Margarynę ucieramy na puszysto. Ucierając dodajemy najpierw ostudzone mleko, następnie mleko w proszku. Miksujemy na gładką masę i dodajemy aromat do smaku.
Ciasto przekładamy kremem, polewamy polewą i chłodzimy około 2 godzin w lodówce.


Bajaderki białe








Po przepysznych poprzednich bajaderkach przyszła kolej na wersję białą. Doskonałym dodatkiem do nich są Białe Michaszki. Ten wariant jak dla mnie jest jeszcze lepszy od poprzednich, choć ma ten minus że nie zużyjemy ciemnego ciasta. Są dużo delikatniejsze i mają bardziej truflową konsystencję. Coś czuje że nie będzie to ostatnia wariacja na temat bajaderki...


Składniki:

  • 1,2 kg ciast, ciastek i innych słodkich wilgotnych odpadków (bez mas i galaretek)
  • 140 ml mleka
  • 120 g masła
  • 2 łyżka miodu
  • 280 g cukierków Michaszki Białe ( u mnie firmy Wawel)
  • 4-5 łyżek rumu białego
  • 5 łyżek suszonej żurawiny
  • 2 szklanki wiórków kokosowych
  • 150 g około migdałów mielonych do obtaczania
Wykonanie:

Ciasto (np po świąteczny baranek wielkanocny) drobno rozkruszamy i mieszamy z wiórkami kokosowymi oraz 6-8 sztukami drobno posiekanych Michaszków . Żórawinę zalewamy gorącą wodą i jak zmięknie to siekamy na mniejsze kawałki. W garnczku rozpuszczamy masło z mlekiem, miodem i pokrojoną resztą Michaszaki. Do rozpuszczonej mikstury dodajemy alkohol i żurawinę. Mieszamy i wlewamy do ciasta. Wyrabiamy ręką, czy łyżką na względnie gładką masę. Jeżeli jest bardzo miękkie, to odstawiamy na chwilkę do lodówki, a jeżeli się daje to od razu formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, obtaczamy w migdałach, układamy na talerzu i do lodówki na minimum 2 godziny.

Smacznego.



środa, 10 kwietnia 2013

ciasto cappuccino


A o to kolejny przekładaniec. Nie powiem, jest z nim troszkę roboty, ale efekt końcowy jest super. Na mojej karteczce z przepisem jest napisane, że jest z książki Siostry Anastazji, ale niestety nie wiem z której. Jedynie polewa jest znaleziona przez Miśka na internecie i spasowała idealnie. Aha, masy jest w sam raz na przełożenie ciasta, żeby nie było za słodkie, ale na dekoracje nią nie ma szans. Jeżeli chcemy udekorować masą trzeba jej zrobić podwójną porcję, jednak sama polewa sprawdza się znakomicie. 

Składniki:

biszkopt:
  • 8 jajek
  • 28 dag cukru pudru
  • 16 dag mąki pszennej
  • 4 dag kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
ciasto kokosowe:
  • 20 dag wiórek kokosowych
  • 5 białek
  • 1 szklanka cukru zwykłego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
masa cappuccino:
  • 5 żółtek
  • cukier waniliowy
  • 3 łyżki mąki
  • 1 budyń waniliowy
  • 2 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 200g masła
  • 30g kawy cappuccino waniliowej( proszek)
polewa:
  • 1/2 l mleka
  • 250 g cukru
  • 1 łyżka masła
  • 3 łyżki cappuccino w proszku

Wykonanie:

Najpierw biszkopt.
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i po jednym żółtku, ciągle miksując. Następnie do ubitych białek przesiewamy mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem. Delikatnie mieszamy. Wylewamy do formy o wymiarach 28x36 cm wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 30-40 minut w 170 stopniach, do suchego patyczka. Po upieczeniu upuszczamy w brytfance na podłogę z około 40 cm. Studzimy na kratce.
Robimy ciacho kokosowe.
Białka ubijamy z cukrem. Kokos mieszamy z proszkiem i delikatnie łączymy z białkami. Wykładamy do formy wyłożonej papierem i pieczemy w 170 stopniach około 30 minut, na złoty kolor.
Pora na masę.
Z mleka odlewamy około 1/2 szklanki. Dodajemy do niej żółtka, mąkę, budyń i dokładnie mieszamy. Resztę mleka zagotowujemy z cukrami. Gotujemy budyń i zostawiamy do ostudzenia. Masło ucieramy na puch i dodajemy do niego zimny budyń oraz kawę w proszku.
No i polewa.
Wszystkie składniki oprócz cappuccino łączymy i gotujemy na wolnym ogniu. Gdy się zagotuje dodajemy cappuccino i gotujemy jeszcze około 5 minut. Stygnąca polewamy ciasto. 
Biszkopt przecinamy na pół. Na jednej części układamy połowę masy, na to placek kokosowy, druga połowa masy i biszkopt oraz polewa.

Smacznego.



wtorek, 9 kwietnia 2013

Naleśniki a'la wraps


Super obiad nam się wczoraj udał. Wychodzi tego dobre cztery porcje, więc było i śniadańko do pracy na dziś. Od kiedy zobaczyliśmy program Gorgona Ramsay'a, w którym robił podobnie doprawione mięsko, to nasz wariant gościł u nas już kilka ładnych razy. Szkoda tylko, że u nas nie da się niestety kupić wszystkich dodatków jakie dawał autor, ale i tak jest boskie.

Składniki:

naleśniki:
  • 1 litr mleka
  • 1 jajko
  • mąki tyle ile zabierze ciasto
  • 5-6 łyżek oleju
Nadzienie:
  • 70 dag mięsa mielonego
  • 2-3 łyżko oliwy
  • 1 chilli z nasionami
  • 3 cm imbiru
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 4 małe cebulki
  • 1 łyżeczka brązowego cukru
  • 1 łyżeczka skórki z cytryny
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 2-3 pomidorki suszone w oliwie
  • 1 pęczek szczypiorku
dodatkowo:
  • ogórek
  • 2 pomidory
  • 40 dag sera żółtego startego na drobnej tarce
  • ulubiony sos (u nas tym razem gotowa remulada duńska )
Wykonanie:

Mleko łączymy z jajkiem i olejem, i mieszając dosypujemy mąki do uzyskania ciasta o konsystencji rzadkiej śmietany. Odstawiamy na kilka minut. Ponownie mieszamy i smażymy, nie za cienkie naleśniki, bez tłuszczu na teflonowej patelni( u nas średnicy 28 cm).
Na patelni mocno rozgrzewamy oliwę, dodajemy mięsko mielone, solimy i pieprzymy. Smażymy na dużym ogniu rozdzielając na malutkie kawałeczki. Ma się mocno przesmażyć, nie udusić. Gotowe mięsko zdejmujemy na sitko żeby odciekło z ewentualnego tłuszczyku. Na patelni po mięsku (bez mycia) przesmażamy drobno pokrojony imbir, czosnek i oczywiście chilli. Następnie dodajemy posiekana cebulkę, gdy się przesmaży posypujemy wszystko cukrem, chwilkę mieszamy i dodajemy mięsko.Dokładamy posiekane suszone pomidorki i łyżkę oliwy ze słoiczka z pomidorkami. Doprawiamy skórką i sokiem z cytryny, ewentualnie dosalamy i dopieprzamy. Zdejmujemy z ognia i dodajemy posiekany szczypiorek.
Każdego naleśnika smarujemy sosem, posypujemy serem, układamy mięsko, kilka plasterków świeżego pomidora i ogórka, zasypujemy serkiem i zwijamy jak krokieta. Podsmażamy przed podaniem chwilkę na patelni po mięsku, pod przykryciem.

Smacznego.











poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Baba drożdżowa z rodzynkami w czekoladzie



Wspaniała babeczka. Bardzo delikatna. Wzorowana była na przepisie z bloga Moje Wypieki, który uwielbiam. Ciasto drożdżowe samo w sobie jest doskonałe, a z rodzynkami w czekoladzie to już mistrzostwo świata. No i zdecydowanym plusem, jak dla mnie, jest robienie w malakserze, choć spokojnie można ją zrobić ręcznie, trzeba tylko mieć więcej czasu i chęci...

Składniki:
  • 250 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 60 g cukru pudru
  • 20 g drożdży
  • 1 jajko
  • 50 g masła
  • 100 ml mleka
  • 280 g rodzynek w czekoladzie
  • masło i kasza manna do wysypania formy
Wykonanie:

Drożdże rozcieramy z łyżką cukru pudru na płyn, dodajemy odrobinę ciepłego mleka i odstawiamy by podrosły. Do misy malaksera wsypujemy mąkę, dodajemy jajko, cukier, rozpuszczone masło, resztę mleka i wyrośnięte drożdże. Miksujemy do uzyskania gładkiego, nieklejącego się ciasta i zostawiamy w misce do podwojenia objętości. Po tym czasie jeszcze sekundkę miksujemy i wykładamy na oprószoną mąką stolnicę. Rozwałkowujemy na prostokąt i posypujemy rodzynkami, lekko wgniatając je w ciasto. Wwszystko zwijamy w roladę. Przekładamy do wysmarowanej masłem i wysypanej kaszą manna formy z kominkiem i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia. Gotowe pieczemy około 20 minut w 200 stopniach. Po upieczeniu wyjmujemy na kratkę i studzimy.

Smacznego.



niedziela, 7 kwietnia 2013

Sernik kokosowy


Coś mnie podkusiło i zakupiłam ser w wiaderku. Chwila zadumy i pomysł gotowy. Wyszedł bardzo delikatny i smaczny serniczek. Bardzo zaskoczona prostotą i łatwością wykonania tego ciasta polecam je każdemu nawet początkującym domowym cukiernikom.

Składniki:
  • 1 kg serka w kubeczku o smaku waniliowym(np. President)
  • 2 budynie waniliowe
  • 5 jajek
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 cukier waniliowy
  • 200 g wiórków kokosowych
  • 100 g masła
  • 100 g herbatników
  • 1/2 łyżeczki kakao
  •  lukier (najlepiej robiony rumowy)
  • tłuszcz i kasza manna do wysypania blaszki
Wykonanie:

Na suchej patelni prażymy wiórki kokosowe i odstawiamy do ostudzenia. Dno tortownicy o wymiarach 26 cm. wykładamy papierem do pieczenia a boki smarujemy tłuszczem i wysypujemy kaszką manną. Herbatniki kruszymy, mieszamy z 4 łyżkami wiórków i roztopionym masłem. Tak przygotowaną masą wyklejamy dno blaszki. Spód posypujemy kakaem (dobrze jest użyć sitka). Oddzielamy białka od żółtek. Żółtka ucieramy z cukrami do białości. Wciąż ucierając dodajemy ser, budynie i kokosy (2 łyżki odkładamy do dekoracji). Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z masą serową. Całość wylewamy na przygotowany wcześniej spód i pieczemy w temperaturze 140 stopni przez około 2 godziny. Po upieczeniu zostawiamy w formie do całkowitego ostygnięcia. Wierzch dekorujemy lukrem i wiórkami.

Smacznego.


sobota, 6 kwietnia 2013

Spaghetti serowo-porowe


Wbrew wszelkim poszlakom mamy w końcu wiosnę, a przynajmniej w kuchni :). Uwielbiam połączenie imbiru z chili, nadaje potrawom charakteru, a tutaj idealnie łamie monotonię i nudę serowych sosików.

Składniki:
  • 1 duży por
  • 100 g naturalnego serka topionego
  • 1 papryczka chili
  • kawałek imbiru (około 2-3 cm)
  • 2 ząbki czosnku
  • 2-3 plastry wędzonego boczku
  • 300 ml śmietany 18%
  • 1 łyżka oliwy
  • gałka muszkatołowa
  • sól
  • pieprz
  • makaron spaghetti
  • ewentualnie żółty serek i szczypiorek do posypania
Wykonanie:

Pora myjemy i kroimy w pół plasterki.  Imbir, papryczkę (bez pestek) i czosnek kroimy w drobną kostkę. Boczek kroimy w cieniutkie paseczki i wrzucamy na patelnię z rozgrzaną oliwą. Po chwili dodajemy do niego posiekane jarzynki bez pora. Gdy wszystko troszkę się podsmaży dosypujemy pora i jeszcze chwilę smażymy (dobrze by por pozostał lekko chrupiący). W czasie smażenia śmietanę mieszamy z serkiem i dolewamy do warzywek. Po zagotowaniu doprawiamy do smaku i dusimy na wolnym ogniu pod przykryciem jakieś 10-15 minut. Makaron gotujemy al dente. Wspaniale smakuje posypane odrobiną startego żółtego serka i szczypiorkiem.

Smacznego.


piątek, 5 kwietnia 2013

Cebulowe ciasteczka


Ciekawa przekąska na wieczór do białego wina, czy jako dodatek do różnych dipów. Równie fajne do czystych zup. Doskonała alternatywa dla krakersów. Przyjemnie cebulowe. Ocet jest kompletnie nie wyczuwalny, a mak nadaje fajnego posmaku i super wyglądu.

Składniki:
  • 60 dag mąki
  • 25 dag margaryny
  • 2 bardzo duże cebule
  • łyżka suchego maku
  • łyżeczka octu
  • sól
Wykonanie:

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy drobniutko posiekaną zimną margarynę. Cebulę trzemy, na drobnej tarce bezpośrednio do miski z mąką i margaryną. Dodajemy pozostałe składniki nie żałując soli i szybko zagniatamy. Wkładamy na minimum pół godzinki do lodówki. Rozwałkowujemy na stolnicy delikatnie podsypując mąką na grubość około 3-4 mm i wycinamy krążki kieliszkiem do wina. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i każde ciasteczko nakłuwamy  kilkakrotnie widelcem. Pieczemy w temperaturze 180-190 stopni około 12-15 minut do lekkiego nabrania koloru.

Smacznego. 


czwartek, 4 kwietnia 2013

Makowiec cygański


Jedna z dwóch "warstwówek" którymi zachwyciła się moja rodzinka ostatnimi czasy. Ciasto znane jako cygańska droga, czy cygańska podróż. U mnie jest kumulacja kilku przepisów znalezionych w necie i domowych notatkach. Bardzo dobre, nie zamulające. Zdecydowanie jednak nie polecam galaretki w 30 minut. Do ostatniego kawałka nie stężała tak jak bym chciała.

Składniki:

ciasto makowe:
  • 30 dag maku
  • 15 dag margaryny
  • 25 dag cukru pudru
  • 8 jajek
  • 2 łyżki miodu
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1 łyżka kakao
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 10 dag migdałów
  • 10 dag skórki pomarańczowej kandyzowanej
  • 10 dag rodzynek
biszkopt:
  • 3 jajka
  • 3 łyżki cukru
  • 3 łyżki mąki
  • szczypta proszku do pieczenia
  • szczypta soli
masa orzechowa:
  • 20 dag zmielonych orzechów włoskich
  •  1 szklanka mleka
  • 1 szklanka cukru pudru
  • cukier waniliowy
  • 20 dag masła
dodatkowo:
  •  2 galaretki
  • 100 g czekolady na polewę
Wykonanie:

Mak zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na kilka godzin, następnie gotujemy około 25 minut, uważając żeby go nie przypalić. Studzimy i mielimy 2-3 razy. Dobrze jest przygotować sobie teraz część masy orzechowej. Zagotowujemy mleko i wsypujemy do niego orzechy. Mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.Pieczemy ciasta makowe. Margarynę ucieramy z cukrem pudrem. Ciągle ubijając dodajemy po jednym żółtku (białka dzielimy na dwa pojemniczki po 4 w każdym), mak, miód, sodę oczyszczoną, kakao, mąkę i bakalie. Powstałą masę dzielimy na dwie części. Ubijamy ze szczyptą soli 4 białka i delikatnie mieszamy z jedną połową ciasta. Gotowe ciasto pieczemy na wyłożonej papierem blaszce o wymiarach 28x35cm, około 25 minut w temperaturze 170 stopni. Pierwsze ciasto wyjmujemy i studzimy na kratce, a blaszkę wykładamy nowym papierem do pieczenia i pieczemy drugą część ciasta, dodając oczywiście pianę z pozostałych 4 białek.Następnie pieczemy biszkopt. Białka ubijamy ze szczypta soli, pod koniec ubijania dosypujemy cukier, ciągle miksując dodajemy po jednym żółtku. Następnie delikatnie mieszamy z mąką. Pieczemy w blaszce25x28cm, wyłożonej papierem do pieczenia,w temperaturze 180 stopni około 25 minut, do suchego patyczka. Studzimy na kratce. Zimny biszkopt kroimy na paski szerokości dwóch centymetrów.Wracamy do kończenia masy orzechowej.Ubijamy masło z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na gładko, po czym ciągle ubijając dodajemy po łyżce orzechy. Galaretki rozpuszczamy w połowie wody z przepisów na opakowaniu i odstawiamy do ostygnięcia.
Przekładamy ciasto. Na pierwszy blat makowy wykładamy połowę kremu, układamy paski biszkopta w odległości około 2 cm od siebie. Do rowków między paskami biszkopta wlewamy tężejąca galaretkę. Gdy całkowicie zastygnie pokrywamy ją druga połową masy i kładziemy drugi blat makowy. Górę polewamy roztopiona na parze czekoladą i dowolnie dekorujemy.

Smacznego.







środa, 3 kwietnia 2013

Mazurek cytrynowy



Mazurek który okazał się być hitem tegorocznych świąt. A przyznam, że po mazurku pomarańczowym, który wyszedł mi lekko gorzkawy( bo nie chciało mi się dokładnie obierać pomarańczy) miałam stresa czy będzie smaczny. Doskonale orzeźwiający. Idealna odskocznia od słodkich ciast warstwowych z masami. Jak każde kruche ciasto łatwy w przygotowaniu i mało pracochłonny. Ciasto równie dobrze możemy zagnieść nawet dzień wcześniej i przechowywać w lodówce.


Składniki:

kruche ciasto:
  • 300g mąki pszennej
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 180g masła
  • 2 żółtka
  • 1 łyżka soku z cytryny
masa cytrynowa:
  • 8 jajek
  • 180g drobnego cukru
  • 300ml śmietany kremówki
  • 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • skórka otarta z 2 cytryn
  • 150 ml soku z cytryny
kandyzowana cytryna:
  • 1 cytryna
  • 1/2 szklanki wody
  • 1/2 szklanki cukru
Wykonanie:

Składniki na kruche ciasto zagniatamy szybko, wkładamy  w folię i schładzamy około 30 minut. Formę o wymiarach 25x28 cm wykładamy papierem lub dokładnie wysmarowujemy masłem i wysypujemy kasza manną. Przygotowana brytfankę wykładamy ciastem robiąc boki wysokości około 3 cm. Ciasto nakłuwamy widelcem, przykrywamy papierem do pieczenia, obciążamy groszkiem lub kuleczkami ceramicznymi i podpiekamy w temperaturze 200 stopni przez 10 minut. Składniki na masę miksujemy na gładko i wylewamy na podpieczony spód (po usunięciu oczywiście papieru i groszku). Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 30 minut. Gotowe ciasto zostawiamy do ostygnięcia, po czym wstawiamy do lodówki. Robimy kandyzowana cytrynę. Zagotowujemy wodę z cukrem i do powstałego syropu wkładamy cytrynę pokrojona na plasterki. Gotujemy około 10 minut. Wykładamy na schłodzone ciacho i pędzelkiem smarujemy pozostałym syropem.


Smacznego.