Ciekawe ciasto dla tych którzy nie boją się surowych jajek. Ja się nie boje wiec się zajadam... Ogólnie jest pyszne. Miśka zachwyciło od razu, mnie dopiero po nocy w lodówce. Jedyne co poprawię następnym razem, to spód. Ta wersja nie szczególnie chciała współpracować przy krojeniu. Lepiej będzie herbatniki rozkruszyć, czy rozetrzeć, wymieszać z roztopioną czekoladą i tym wylepić dno. Ale to następnym razem, bo następny raz będzie na pewno...
Składniki:
- 4 banany
- 200 ml bitej śmietany
- 10 dag czekolady
- 3 jajka
- 6 łyżek cukru
- 2 łyżeczki żelatyny
- sok z jednej cytryny
- 15 dkg herbatników
- 10 dkg dżemu
Tortownicę o średnicy 21 cm wykładamy na dnie papierem do pieczenia, układamy herbatniki i polewamy ich roztopiona czekoladą. Odstawiamy do zastygnięcia czekolady. Banany obieramy, kroimy na kawałki i gotujemy kilka minut w wodzie z 3 łyżkami cukru i sokiem z cytryny (wody tylko tyle żeby przykryć banany). Odcedzamy, a do płynu dodajemy namoczona w niewielkiej ilości wody żelatynę. łączymy płyn z bananami. Żółtka ubijamy z pozostałym cukrem, dodajemy banany cały czas miksując. Delikatnie mieszamy z bitą śmietaną i piana z białek. Gotowa masę wykładamy na przygotowany wcześniej spód i schładzamy około 3-4 godzin.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz