Kategorie

niedziela, 10 marca 2013

Moja zupa gulaszowa


Postanowiłam dzisiaj spełnić życzenie naszego przyjaciela Pawełka o zupkę gulaszową. Danie jest fantastyczną odpowiedzią na aurę panującą za oknem. Chyba nikt nie lubi takich niespodziewanych powrotów zimy. Dobra zupka zawsze wspaniale rozgrzewa i poprawia nastrój a ta dodatkowo wspaniale zapełnia brzuszki.

Składniki:
  • 1 kg chudej szynki
  • 25 dkg baleronu
  • 2 duże cebule
  • 2 marchewki
  • koncentrat pomidorowy (200g)
  • 1/2 l bulionu z kostki
  • 1/2 szklanki śmietany
  • 3 łyżki oleju
  • 2 łyżeczki mąki
  • gałka muszkatołowa
  • sól
  • pieprz
Wykonanie:

Marchew pokroić w krążki a cebulę w półplasterki. Mięso umyć, oczyścić z błon i tłuszczu, pokroić w dużą kostkę. Baleron pokroić w paski. Na rozgrzanym oleju podsmażyć baleron, dodać mięso i obsmażyć na dużym ogniu często mieszając. Gdy się zarumieni oprószyć mąką. Przełożyć całość do dużego garnka. Na patelni po mięsie zrumienić cebulkę. Dołożyć ją, razem z marchwią i koncentratem do mięsa i zalać wszystko bulionem. Lekko doprawić solą i pieprzem i dusić pod przykryciem, na małym ogniu, przez około 40 minut. Pod koniec duszenia doprawić gałką muszkatołową, wlać zahartowaną śmietanę i wymieszać. Podawać z ryżem lub pieczywem.

Smacznego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz